Aktualnie coraz więcej do powiedzenia w mediach mają amatorzy i ludzie spoza kręgu medialnego, którzy normalnie nie mieliby najmniejszych szans na przedostanie do głównego nurtu wypowiedzi telewizyjnych czy prasowych, dzisiaj z powodzeniem dostają swoją szansę na zabranie głosu w kluczowych dla sztuki czy społeczeństwa dyskusjach. Wszystko za sprawą Internetu, który daje dzisiaj niesamowite wręcz możliwości w kwestii zabierania głosu przez osoby pozbawione zaplecza medialnego. Swojego czasu aby skomentować kwestię poruszaną medialnie trzeba było zostać zaproszonym do studia telewizyjnego czy udzielić wywiadu gazecie. Dziennikarze natomiast nigdy nie byli poważnie zainteresowani opiniami zwykłych ludzi – przy dziesiątkach milionów obywateli, pytanie każdego o zdanie byłoby szaleństwem. Ale w dobie mediów elektronicznych nawet jeden głos zwykłego obywatela może być natychmiast nagłośniony przez innych. I nigdy jak dzisiaj nie można było tak łatwo wziąć udziału w medialnej debacie na dowolny temat.