Elektrociepłownie otrzy­mują węgiel o zawartości 30-40 proc. kamienia, a nawet więcej, niejednorodny, w każdej partii jest inny procent części niepalnych. W tych warunkach trudno tak ustalić proces spalania, aby otrzymywać jednoro­dny popiół, nie można zagwarantować, że będzie w nim określona stała ilość części palnych. A tylko w takim wypadku — zdaniem specjalistów z „Energopro­jektu” — popiół może być przydatny na przykład dla cementowni. Trudność sprawia również transport. Potrzebne są specjalne wagony — cysterny, nie sposób bowiem odkrytymi wagonami wozić tak pylący mate­riał, a tych brakuje. Na budowę i rozbudowę wytwórni prefabrykatów przy elektrowniach z reguły nie wystarczało środków. 

Antoni Kowalski

By Antoni Kowalski

Witam na moim blogu! Nazywam się Antoni Kowalski na co dzień jestem fotografem i pracuje jednej z dużych krajowych gazet. Świat mediów znam od podszewki, a pisanie bloga to moje dodatkowe zajęcie. Mam nadzieję, że podobają Ci się treści jakie tutaj zamieszczam! Zachęcam do pozostawienia swojej opinii w komentarzach!

Dodaj komentarz