Piosenka-karykatura Adolfa Hitlera wykonywana była przed samą wojną w stworzonym przez Krukowskiego i Własta teatrzyku „Ali Baba” w programie „Orzeł czy Rzeszka”.Do śmiechu to było, ale mogło się skończyć płaczem. Na pięć dni przed wybuchem wojny Sempoliński spotkał na ulicy Mieczysława Węgrzyna, syna wielkiego Józefa. Węgrzyn wrócił właśnie z wycieczki „Orbisu” do Paryża i opowiedział koledze, jak to w Niemczech weszli do zaplombowanego wagonu gestapowcy i go aresztowali. Niemcy posiadali informację, że Węgrzyn grał rolę Hitlera w „Genewie” Shawa i wzięli syna (także aktora) za ojca. Nieporozumienie wyjaśniło się. Mieczysław wrócił do Warszawy i powiedział Sempolińskiemu: „Gdyby wybuchła wojna, niech pan wieje!”