Było to pisane w epoce, gdy nie znano jeszcze ter­minu i funkcji nowoczesnego reportażu. Literaturę faktu uprawiali pamiętnikarze, podróżnicy, autorzy li­stów. Kiedy czyta się dziś relacje Bukara, Dembow­skiego, Deotymy i wielu innych, wraca tamta War­szawa w całej swej plastyce. Można tylko żałować, że ich słów nie wspierało dokumentalne zdjęcie — sztu­kę fotograficzną i filmową wymyślono wszak dopiero na progu naszego stulecia. Także na początku XX wieku życie wymyśliło An­toniego Uniechowskiego, artystę-malarza, rysownika, historyka sztuki, który wkrótce wpadł na cenny po­mysł ilustrowania spraw, rzeczy i wydarzeń dawno przebrzmiałych. 

Antoni Kowalski

By Antoni Kowalski

Witam na moim blogu! Nazywam się Antoni Kowalski na co dzień jestem fotografem i pracuje jednej z dużych krajowych gazet. Świat mediów znam od podszewki, a pisanie bloga to moje dodatkowe zajęcie. Mam nadzieję, że podobają Ci się treści jakie tutaj zamieszczam! Zachęcam do pozostawienia swojej opinii w komentarzach!

Dodaj komentarz