Szybko jednak prze­konują się, że jest to praktycznie niemożliwe. Niezrealizowanie planów prowadzi do rozczarowań, a następnie do porzucenia pla­nowania, a więc znów do nieekonomicznego wykorzystywania czasu. R. Sharpe i D. Lewis (4) stoją na stanowisku, że tylko około 80% tego czasu, jaki mamy do dyspozycji na pracę czy studio­wanie, możemy istotnie efektywnie wykorzystać. I tak chyba na­leży planować czas na naukę czy studiowanie.  Formułowane plany nie mogą być sztywne, powinny dać się dostosować do zmieniających się okoliczności zewnętrznych i   wewnętrznych. Na przykład ktoś zaprasza nas niespodziewanie na spotkanie, nie powinniśmy odmawiać, choć mieliśmy zaplano­wane w tym czasie studiowanie. Oczywiście należy iść, traktu­jąc ten czas jako przeznaczony na przyjemności, natomiast na studiowanie należy znaleźć miejsce w jakimś innym dniu, w tym czasie, który przeznaczony był na przyjemności lub nicnie- robienie. Tak więc, drogi Czytelniku, jeżeli skarżysz się na brak czasu, a jednocześnie nie planujesz rozkładu dnia czy tygodnia, spró­buj — jako jedną z samomodyfikacji zachowania — zacząć żyć z planem.

Antoni Kowalski

By Antoni Kowalski

Witam na moim blogu! Nazywam się Antoni Kowalski na co dzień jestem fotografem i pracuje jednej z dużych krajowych gazet. Świat mediów znam od podszewki, a pisanie bloga to moje dodatkowe zajęcie. Mam nadzieję, że podobają Ci się treści jakie tutaj zamieszczam! Zachęcam do pozostawienia swojej opinii w komentarzach!

Dodaj komentarz