Wreszcie sprawa ostatnia, związana z sytuacjami, w których spożywamy posiłki, ęhodzi mianowicie o to, czy jeść razem z innymi osobami czy oddzielnie, indywidualnie, w samotności. Odpowiedź na to pytanie jest niestety niejednoznaczna. Z jednej strony z różnych badań nad facylitacją społeczną wynika, że w obecności innych osobników tego samego gatunku można zjeść znacznie więcej niż wtedy, gdy ten sam pokarm spożywa się indywidualnie. Że zachowują się w ten sposób nie tylko zwierzęta, przekonują nas własne doświadczenia, kiedy wracamy przejedzeni z przysłowiowych imienin u cioci.Z drugiej jednak strony obecność innych, i do tego nie jedzących zbyt dużo, może stanowić hamulec przeciw nadmiernemu przejadaniu się. Na przykład obawiamy się złośliwych komentarzy na ten temat czy wyrobienia sobie u znajomych negatywnej opinii „żarłoka”.Na podstawie obserwacji możemy spróbować odpowiedzieć sobie na pytanie: kiedy jemy więcej, w obecności innych czy wtedy, gdy jesteśmy sami? Gdy znajdziemy odpowiedź na to pytanie, możemy próbować wykorzystać naszą -wiedzę, unikając tych sytuacji, które prowokują nas do nadmiernego jedzenia, a poszukując tych, które hamują owe tendencje.