Według S. Grochnala (8) istnieje wiele rodzajów ćwiczeń relaksowych, które zostały szczegółowo omówione w jego pracy. Jednakże, jak się wydaje, w Polsce — dzięki zespołowi autorów, którzy wydali pracę Relaks (2) wraz z załączoną do niej płytą — szczególnie popularne są ćwiczenia odprężające, nazywane również treningiem autogennym Schultza (40). Ponieważ dzięki wspomnianej pracy technika ta jest dostępna i można jej się stosunkowo łatwo nauczyć, nie będę tu jej omawiać, wspomnę tylko, że polega ona na powtarzaniu określonych autosugestii, mających prowadzić do pojawienia się przyjemnego stanu odprężenia. Tak więc trening ten zaczyna się od autosugestii dotyczących poczucia ogólnego rozluźnienia, przyjemności i spokoju; następnie powtarza się autosugestie „produkujące” wrażenia ciężkości i ciepła w rękach i nogach; autosugestie dotyczące spokojnej i rytmicznej pracy serca; autosugestie dotyczące spokojnego, głębokiego i rytmicznego oddechu, dalej autosugestie wywołujące uczucie ciepła w splocie słonecznym i wreszcie autosugestie dotyczące ciepła lub chłodu czoła (w zależności od tego, czy mamy usnąć czy funkcjonować w ciągu dnia).