W tym momencie Czytelnik może uczynić uwagę, że przesu­wam problem, kiedy powiadam, że po to, aby skoncentrować się na czymś w sposób mimowolny, należy mieć motywację do po­znania tego obiektu. Ale jak mieć ową motywację do poznania obiektu? Znów odpowiedź nie jest łatwa. Czasami, jak to już wspo­mniano, taka motywacja jest nam dana niejako z zewnątrz. Przy­kłady: wyjazd za granicą, którego warunkiem jest nauczenie się obcego języka; zdanie egzaminu z jakiegoś przedmiotu, bo zależy nam rta dobrym stopniu itp. W grę wchodzą nawet uwarunkowania biologiczne. Tak się dzieje w okresie dorastania, kiedy bez żadnego wysiłku czytamy prace dotyczące problemów seksualnych i — co wię­cej — bardzo dobrze pamiętamy ich treść. Zjawisko to jest zwią­zane z rozwojem jakże potężnego popędu seksualnego. Są jednak przypadki, kiedy trudno jest stwierdzić, jaka jest geneza zainteresowania się danym przedmiotem, a tym samym, jak to się dzieje, że do koncentracji na nim wystarcza uwaga mi­mowolna.

Antoni Kowalski

By Antoni Kowalski

Witam na moim blogu! Nazywam się Antoni Kowalski na co dzień jestem fotografem i pracuje jednej z dużych krajowych gazet. Świat mediów znam od podszewki, a pisanie bloga to moje dodatkowe zajęcie. Mam nadzieję, że podobają Ci się treści jakie tutaj zamieszczam! Zachęcam do pozostawienia swojej opinii w komentarzach!

Dodaj komentarz